Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2013

Spotkanie w realu.... wielka przyjaźń !

Parę lat temu przez przypadek na jednym z portali społecznościowych poznałem fajnego ziomka. Sporo godzin przegadaliśmy. Okazało się, że mieszka On w Niemczech, w pobliżu gdzie ja mam rodzinę. Z biegiem czasu wiedzieliśmy osobie coraz więcej. Wymieniliśmy się fotkami. Kiedyś wpadliśmy oboje na pomysł, że fajnie byłoby się spotkać… Podczas mojego pobytu w Niemczech nadarzyła się właśnie taka okazja. Mimo iż znam go już ładnych parę lat, to wtedy obawiałem się tego spotkania. Udało się  :) Od razu zaczęliśmy rozmawiać, no bo w końcu było o czym. W dobrym towarzystwie czas leci nie ubłagalnie szybko Na koniec wspólna fota :D . Od tamtej pory nie ma tematu na który nie moglibyśmy pogadać, mimo odległości. Jeden na drugiego zawsze może liczyć. Jesteśmy wielkimi przyjaciółmi. PRZYJACIEL TO OSOBA, KTÓRA PODCZAS UPADKU PODA CI RĘKĘ, ABY POMÓC CI WSTAĆ… PRZYJACIEL TO OSOBA, KTÓRA ZAWSZE SŁUŻY RAMIENIEM ORAZ DOBRYM SŁOWEM…

Ojciec Chrzestny

Pewnego razu kuzynka zapytała mnie czy po narodzinach Jej synka zostanę Jego ojcem chrzestnym. Dosyć długo się nad tym zastanawiałem, bo nie wiedziałem czy podołam temu wyzwaniu. Zgodziłem się :) . Pojechałem do Niemiec. Nadszedł dzień chrzcin poszliśmy do kościoła, ja trzymałem świecę a Matka Chrzestna dziecko. Po chrzcinach, kiedy emocje już całkowicie opadały odbyło się przyjęcie w rodzinnym gronie. Zastanawiacie się pewnie czemu o tym piszę. Otóż nie często zdarza się aby osoba niepełnosprawna została Rodzicem Chrzestnym. Fakt, iż jestem Ojcem Chrzestnym tego małego szkraba jest dla mnie ogromnym wyróżnieniem i zrobię wszystko aby jak najlepiej spełnić się w tej roli.