Święta, święta i po świętach to co piękne szybko przemija. Po świąteczny czas, to również przeglądanie się w lustrze. Najczęściej słyszy się wtedy „Popatrz, jak ja wyglądam, to wszystko efekt tych świąt” :-) . Coś w tym jest. Czas świętowania w rodzinnym gronie ma to do siebie, iż wtedy wzmaga się apetyt. Wiem gdyż na co dzień jestem mało „żerny” ;-) , to w święta pobiłem rekord ;-) . Wszystkie te potrawy, ciasta leżące i prezentujące się na stole, aż prosiły aby ich spróbować i nie sposób było im się oprzeć ;-) . Choć wiadomo co za dużo, to nie zdrowo lecz na szczęście święta są dwa razy do roku, więc można poszaleć ! :-D .