Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2015

Co za dużo, to nie zdrowo :)

Święta, święta i po świętach to co piękne szybko przemija. Po świąteczny czas, to również przeglądanie się w lustrze. Najczęściej słyszy się wtedy „Popatrz, jak ja wyglądam, to wszystko efekt tych świąt” :-) . Coś w tym jest. Czas świętowania w rodzinnym gronie ma to do siebie, iż wtedy wzmaga się apetyt. Wiem gdyż na co dzień jestem mało „żerny” ;-) , to w święta pobiłem rekord ;-) . Wszystkie te potrawy, ciasta leżące i prezentujące się na stole, aż prosiły aby ich spróbować i nie sposób było im się oprzeć ;-) . Choć wiadomo co za dużo, to nie zdrowo lecz na szczęście święta są dwa razy do roku, więc można poszaleć ! :-D .

Świąteczna "krzątanina" :)

Okres przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia, to czas, to czas kiedy ludzie żyją w ogromnej pogoni za prezentami. Już nie wspomnę o kilometrowych kolejkach w sklepach rybnych, czy za choinkami ;-) . W środkach komunikacji miejskiej też można posłyszeć, kto i na jakim etapie jest ze świętami ;-) ;-) ;-)  . A przy okazji ile przy tym można się nauczyć nowych przepisów ;-) . W mojej „rodzinnej” kuchni, przygotowania ruszyły już parę dni temu. W powietrzu unosi się zamach kapusty wigilijnej, ryba lśnij złotym kolorem, a śledzie odpoczywają w oleju i wiele, wiele innych potraw. Jest wiele zapachów i smaków, na które czeka się cały rok ;-) . Osobiście lubię tą świąteczną krzątaninę w kuchni, bo tak jak już kiedyś wspominałem lubię gotować ;-) .

Łyk wody

Kiedyś byłem bardzo uparty, ciężko mnie było przekonać do czegokolwiek (teraz już jest z tym całkiem nieźle ;-)  ). Między innymi tak było z piciem wody. Od momentu kiedy pojawiły się problemy z żołądkiem (nadkwasowość). Przypadłość ta zmusiła do radykalnej zmiany jedzenia, jak zjem coś i czuje kwasy natychmiast sięgam po wodę. Teraz nie wyobrażam sobie spania, bez butelki wody przy łóżku. Odkąd piję wodę, to nie tylko mam „lżejsze” kwasy, ale także mój organizm się nawadnia, a i ja się lepiej czuje ;-) .

Chodzenie do tyłu... na wózku :)

Ćwiczenia, to jedna z najważniejszych spraw. Nie mam tu tylko na myśli wózkowiczów, ale także wszystkich ludzi. W ostatnim czasie nauczyłem się chodzić do tyłu, siedząc na wózku, a odpychając się tylko nogami. Nauka tej „czynności” jest trudna, ale metodą prób i błędów umiejętność ta została opanowana ;-) . Zaprezentowana sytuacja dowodzi, że dopóki walczysz jesteś zwycięzcą ! ;-) .

Adwentowe ciasteczka :)

Dwa dni temu rozpoczął się Adwent, tak więc jak co roku o tej porze w moim domu pojawiły się ciastka. Ciastka, które je się tylko w tym czasie. Słodkości te ozdabiane są różnego rodzaju posypkami: kokos kakao, lukier, skórka z cytryny itd. Dzięki tego typu dekoracji smakują wspaniale. Powiem szczerze, że ja z utęsknieniem czekam na cały rok ;-) . Ciasteczka te doskonale pasują, jako przekąską przed telewizorem. Wiem co mówię, gdyż zanim adwent dobiegnie końca, ciastka trzeba dorabiać przynajmniej 3 razy ;-) . Ciasteczka te nie odłączanie kojarzą mi się świętami  ;-)