Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2015

Technika samodzielnego ubierania opanowana !

Praktyka czyni mistrzem, o to kolejny dowód ;-) . Moja choroba, a właściwie jej skutek uboczny lewostronny wylew. Sprawił on, że lewa strona mego ciała nie jest do końca sprawna. „Defekt” ten doprowadził do tego, że nie mogę nic chwycić tą dłonią, wtedy tworzą się mimowolne skurcze. Nie zwalnia mnie to jednak z ciężkiej pracy i udoskonalaniem swoich umiejętności. W ostatnim czasie opanowałem technikę samodzielnego ubierania się co znacznie ułatwiło mi już życie, ponieważ nie jestem już zależy od innych ;-) . Niby taki drobiazg, a cieszy szalenie ;-) .

Nie daj się przeziębieniu – popraw swoją odporność !

Jesień, to pora roku która szczególnie sprzyja przeziębieniom. Zmiana pogody, zbyt lekki ubiór czy duże skupisko ludzi oczywiście to tylko niektóre powody Naszych przeziębień… Aby zapobiec „jesiennej chorobie”, wystarczy poprawić swój układ odpornościowy. Nie jest to wcale takie trudne, jak mogłoby się to wydawać ;-) . Pomoże Ci częste, regularne jedzenie owoców i warzyw. Wiem, że pośród Was mogą być tacy, którzy nie lubią ani jednej, ani drugiej rzeczy. U mnie było podobnie, jeżeli chodzi o owoce   ;-) (zawsze znajdowało się jakieś wymówki, aby nie jeść owoców   ;-) ). Od jakiegoś czasu, moje myślenie na temat owoców uległo zmianie (sam nie wiem, jak to się stało :lol:   ) Teraz każdego dnia jem jabłko, gruszkę, winogrona itd. Staram się też jeść dużo warzyw, różnego rodzaju. Reasumując. Od momentu kiedy zmieniłem swój sposób żywienia, a właściwie wzbogaciłem go o owoce mój układ odpornościowy uległ zmianie. Znacznie lepiej się czuje, a co najważniejsze nie jestem już tak podatny na w

Człowiek uśmiechnięty, to człowiek szczęśliwy :)

Mimo iż jestem wózkowiczem, mam „dysfunkcje” w postaci choroby. Nie przeszkadza mi to w byciu człowiekiem szczęśliwym i uśmiechniętym. Uśmiechając się codziennie do ludzi napotkanych gdzieś po drodze. Poprawiam nie tylko sobie humor, ale także im. Przynajmniej mam taką nadzieje ;-) . Wiadomo czasem los rzuca kłody pod nogi, ale wtedy przychodzi myśl „Co nas nie zabije, to nas wzmocni” i dzięki temu jestem mądrzejszy na przyszłość ;-) . W życiu każdego człowieka, także wózkersa są wzloty i upadki, lecz w takich momentach ogromnym wsparciem dla mnie moi najbliżsi przyjaciele i rodzina.

Kaloryfer... :)

Fakt, iż rehabilitacja przynosi efekty, to prawda niepodważalna. W nie długim czasie, mój „W-F” ruszył bardzo do przodu ;-) , czego efekty widzę na co dzień ;-) . Dzięki intensywnym brzuszkom, pracy na rotorze no mojej klacie zaczął formować się kaloryfer ;-) . Nie powiem, fajna sprawa :-D . Właśnie dzięki takie małe „drobiazgi”, motywują do dalszego działania ;-) .

Wózkowicz i prace ogrodowe

Jesień, to piękna pora roku, ale to także okres wzmożonych prac w ogrodzie. Przycinanie krzewów, pielenie i grabienie (oczywiście z umiarem ;-)  ). Wszystkie te czynności pozwalają mi odpocząć od zgiełku dnia codziennego. Przez większość społeczeństwa jesteśmy uważani za ludzi, którzy nie poradzą sobie z niektórymi czynnościami. Błąd ! Niech ten wpis będzie dowodem na to, że bycie wózkowiczem nie ogranicza nas w niczym  ;-)