Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2015

Pies bohater

O tym, że pies to najwierniejszy i najbardziej oddany człowiekowi przyjaciel przekonałem się kilka dni temu. Mój pies uratował mi życie, kiedy będąc sam w domu przewróciłem się na wózku. Spadając poleciałem całym ciałem na Niego, a on w tym momencie stał się „poduszką powietrzną” ;-)  i zamortyzował mój upadek. Nie opuszczał mnie do momentu, aż ktoś nie pomógł mi wstać. Dzięki Bogu, nic się nie stało prócz dwóch siniaków i zbitego małego palca u nogi. Gdyby nie mój czworonóg wypadek ten mógłby skończyć się zupełnie inaczej…

Postawa godna pochwały i naśladowania Au

Kierowcy komunikacji miejskiej potrafią zaskoczyć. Jednak to co przytrafiło mi się zaledwie kilka dni temu, zdarza się raz na milion przypadków. Wsiadam do autobusu, po czym wysiada z niego kierowca i pyta: "Pomóc Panu wsiąść i wysunąć platformę? Proszę mi jeszcze powiedzieć, gdzie Pan będzie wysiadał i czy tam również będzie potrzebna pomoc". Podziękowałem, gdyż autobus stał tak blisko krawężnika i do tego jeszcze obniżył podłogę, że sam bez problemu opuściłem pojazd. Nie ukrywam, że cała ta sytuacja bardzo mile i pozytywnie mnie zaskoczyła :). Bardzo często korzystam z transportu miejskiego, ale z taką chęcią pomocy ze strony kierowcy w stosunku do osoby niepełnosprawnej spotykam się po raz pierwszy. Dlatego też postanowiłem napisać pochwałę dla kierowcy autobusu, ponieważ uważam że jest postawa godna pochwały i naśladowania. OBY BYŁO WIĘCEJ TAKICH KIEROWCÓW, W NASZEJ POLSKIEJ KOMUNIKACJI  MIEJSKIEJ ! :)

Pachołki zamiast miejsc parkingowych

Jest XXI wiek, coraz więcej mówi się o udogodnieniach dla niepełnosprawnych. Tam gdzie teoretycznie być powinny, ich po prostu nie ma. Przykładów nie musiałem dużo szukać. Ostatnio ze względów zdrowotnych jestem częstym „gościem” w jednej z poradni lekarskich. Wszystko byłoby Ok., gdyby nie to, że przed budynkiem nie ma żadnego, nawet jednego miejsca parkingowego dla niepełnosprawnych. Zamiast tego naprzeciw wejścia są pachołki. Nie raz już kontaktowałem się z ową poradnią w tej sprawie, ale niestety bez owocnie. Jest to nie do pomyślenia aby przed tego typu budynkiem, z którego dziennie korzystają osoby starsze, niepełnosprawne nie było nic zrobione w tym temacie.

Kultura w teatrze kiedyś, a dziś

W moim rodzinnym domu od najmłodszych lat uczono mnie, że idąc do teatru trzeba zachować pewne konwenanse. Będąc jakieś czas temu w teatrze i chcąc podtrzymać tą „tradycję”, ubrałem się stosownie do miejsca. Nie ukrywam, jakie było moje zdziwienie, kiedy po przybyciu do teatru zobaczyłem, iż większość ludzi przyszła ubrana na totalnym „luzie”. Można było wówczas znaleźć różnego rodzaju ubiór po adidasy, a na eleganckich sukienkach kończąc. Bywa też tak, że podczas spektakli na publiczności można dostrzec ludzi grających na komórkach, tabletach. Jest to brak szacunku dla aktorów, którzy w tym samym czasie pracują na scenie. Oczywiście, nie ma ludzi idealnych, jednakże fajnie byłoby gdyby to uległo zmianie  ;-)