Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2015

Grzybobranie

Jesień, to idealna pora na grzyby, ta tegoroczna choć niedawno się dopiero rozpoczęła już przynosi efekty. Ja osobiście nie zbyt przepadam za zbieraniem grzybów, a już o jedzeniu nie wspomnę :-D . W tym roku dałem się jakoś namówić i jak się później okazało z dobrym efektem ;-)  W moim koszyku zagościło parę brzozaków, maślaków itd. Uważam to i tak za sukces, bo przy takiej ilości grzybiarzy jaką się mija co jakieś kawałek w lesie i to tak niezły wynik. Może na zupę grzybową lub jakiś sosik starczy  ;-)

„Polskie drogi” i wózek elektryczny

Polskie drogi, chodniki, krawężniki nie zachwycają. Od jakiegoś czasu mam możliwość przekonać o tym na własnej skórze, poruszając się wózkiem inwalidzkim. Krzywe płyty chodnikowe, wysokie krawężniki czy kocie łby to tylko niektóre przeszkody jakie spotykam codziennie na swojej drodze. Mało brakowało, a już kilkakrotnie zaliczyłbym poważny upadek. Czasami przejeżdżając przez mniejsze miasteczka bądź wsie, mam wrażenie że tam się większy nacisk na tego typu rzeczy, niżeli w miastach. Wniosek nasuwa się jeden, czy posiadasz wózek standardowy lub elektryczny, to mijając na drodze takie bariery nie zajedziesz daleko… a szkoda w końcu jest XXI wiek.

Polski "Nowy Jork"

Będąc w Warszawie i spacerując po mieście, czułem się jak w Nowym Jorku. Wszystko to za sprawą nowoczesnej architektury. W obecnej stolicy dominują wysokie, nowoczesne i oszklone biurowce. Natomiast mało jest obiektów, które pamiętają jeszcze starą Warszawę. Centrum Naszego kraju nazywane coraz częściej Wawą, to nie  tylko nowoczesne budownictwo, to także tłumy ludzi. Ludzi, którzy co chwila gdzieś pędzą… Mimo to uważam, że każdy Polak powinien, choć raz zawitać do Polskiej Stolicy ;-) .

Doświadczenie, które zostanie na lata...

Będąc parę dni temu w Warszawie, miałem okazję zobaczyć jak pracuje warszawska Panorama. Oprócz podglądania pracy dziennikarzy, grafików i osób odpowiedzialnych za cały program. Mogłem zobaczyć (i tu było moje wielkie zaskoczenie, bo tego nie było wcześniej w palnie ;-)  ) jak powstaje materiał w terenie. W tym przypadku pojechałem z ekipą do centrum Warszawy na tzw. „setkę”, czyli wypowiedź do materiału. Ponadto zwiedziłem studio Teleexpresu i TVPINFO, w tym miejscu chciałbym zaznaczyć, że te studia nie są takie wielkie, jak wydaje się to ze szklanego ekranu :-) . Doświadczenie, które nabyłem tego dnia, na pewno pozostanie mi na lata w pamięci. Wielkie podziękowania dla redakcji „Panoramy” za ciepłe przyjęcie. Dzięki temu, mogłem choć przez chwilę poczuć się jednym z Was  ;-)