Nie od dziś wiadomo, że dzieci najlepiej rozwijają się wśród rówieśników. Bez względu no czy to zdrowe bądź niepełnosprawne dziecko. Jednak innego zdania jest MEN, niedawno opublikowało projekt. Projekt, który likwiduje możliwość organizowania indywidualnego nauczania dzieci niepełnosprawnych w szkołach. Dla dzieci i młodzieży oznacza to zamknięcie w domu, a także odizolowanie od rówieśników. Mimo że czasy szkoły mam już za sobą, to pomysł MEN nie mieści mi się to w głowie. W przeszłości wielokrotnie korzystałem z nauczania indywidualnego ( po leczeniu szpitalnym/operacyjnym). Nie wyobrażam sobie jednak, że mógłbym być pozbawiony „klasowego życia”. Pomysł MEN pozbawia dzieci niepełnosprawne, kontaktu z rówieśnikami, życia w społeczeństwie bądź wzajemnej empatii. Poprzez takie postępowanie dzieci, będą znów skazane na siedzenie w czterech ścianach swojego domu. Jest XXI wiek, przykre jest to że takie sytuacja ma miejsce !!! :( MOŻNA TO PORÓWNAĆ, ŻE ZNÓW POWRACAMY DO CZASÓW...