Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2024

Świąteczna manufaktura ciastek :)

Mała świąteczna manufaktura ciastek ruszyła pełną parą. Zarówno ich smak i zapach, przywołują magię świąt :). (fot. Jestem_Normalnym_Człowiekiem)  

Międzynarodowy Dzień Wolontariusza 2024

  Dziś Międzynarodowy Dzień Wolontariusza 2024 "...Nie potrafię przejść obojętnie widząc, że ktoś potrzebuje pomocy " (fot. Jestem_Normalnym_Człowiekiem)

Międzynarodowy Dzień Osób z Niepełnosprawnościami

  Od urodzenia choruje na Mózgowe Porażenie Dziecięce . Kiedy przyszedłem na świat, lekarze nie dawali mi żadnych szans na przeżycie . "Jak przeżyje, będzie roślinką" - powiedzieli wówczas moim rodzicom. Zaraz po urodzeniu, doznałem lewostronnego wylewu, którego skutki odczuwam do dziś. Lewa strona mojego ciała oraz aparat mowy , nie funkcjonują w 100% prawidłowo. Od tamtych wydarzeń minęło 33 lata. Dziś jestem człowiekiem pełnym życia . Człowiekiem, który realizuje swoje małe i wielkie marzenia. Od zawsze angażuje się w przeróżne akcje mające na celu niesienie pomocy innym. To kim dzisiaj jestem, zawdzięczam mojej rodzinie i przyjaciołom . Gdyż to oni wszyscy, są dla mnie ogromnym wsparciem i fundamentem siły Dziękuje za to, że jesteście ! (fot. Jestem_Normalnym_Człowiekiem)

Wózkowicz - bilardzista

  Kilka dni temu wspólnie z grupą znajomych wybrałem się na bilard. Pojedynek był zacięty i niezwykle emocjonujący. Mimo wózka i nie w pełni sprawnej lewej ręki kule bilardowe wręcz latały po stole. W tej rozgrywce nie było wygranych ani przegranych. Najważniejszych jest wspólnie spędzony czas i oderwanie się od spraw zgiełku codziennego :). (fot. Jestem_Normalnym_Człowiekiem)

11 listopada - Święto Niepodległości

  11 listopada - Święto Niepodległości. (fot. Jestem_Normalnym_Człowiekiem)

Brak miejsc

  Kilka dni temu wybrałem się do Polskiej Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku. Na parkingu przed obiektem, znajduje się kilka niebieskich kopert. Jednak to, co zaskoczyło mnie najbardziej, to brak miejsc dla wózkowiczów na Sali Koncertowej. Po obu jej stronach, przydałoby się chociaż po jednym miejscu. Uczestnicząc w koncercie musiałem stać między rzędami, a przejściem. Co wcale nie było komfortowe. Zarówno ja zasłaniałem innym, jak i inni zasłaniali mi. Wygospodarowanie wspomnianych miejsc znacznie poprawi wózkowiczom podziwianie tego, co dzieje się na scenie. Szkoda … że w takim budynku, jakim jest Polska Filharmonia Bałtycka, nikt wcześniej o tym nie pomyślał. (fot. Jestem_Normalnym_Człowiekiem)

Chaos

  Kilka dni temu wybrałem się na zakupy do nowo otwartej popularnej sieci sklepów. Duża przestrzeń, na półkach bogaty sezonowy asortyment – gdzie każdy znajdzie coś dla siebie. Jednak nie wszystkie produkty posiadają cenę, co wprowadza ogólny chaos. Co ważne obiekt nie posiada czytnika cen. Wszystkie największe sklepy posiadają tego rodzaju urządzenie, tutaj go zabrakło. Jednym słowem mówiąc kuriozalna sytuacja. Czytniki cen niezwykle ułatwiają robienie zakupów. Można łatwo i szybko sprawdzić cenę. Czekam na działanie i odpowiedź w powyższej sprawie. (fot. Jestem_Normalnym_Człowiekiem)

"Dziki" problem

  W ostatnim czasie park w Gdyni – Chyloni wzbogacił się o kilka elementów małej architektury. Aleja Gwiazd, czy duży napis z nazwą dzielnicy. Jednak główny problem tej przestrzeni zielonej, został wciąż nietknięty. Dziki. o nich mowa od lat sieją postrach lokalnej społeczności. Niszcząc wszystko, co napotkają na swojej drodze. Doskonale obrazują to poniższe zdjęcia. Mimo licznych próśb i apeli mieszkańców, nic w tej kwestii się nie zmieniło. Oczywiście, elementy małej architektury sprzyjają rodzinnym spacerom po parku. Przeznaczona została na to określona pula pieniędzy, ale obecny stan rzeczy pokazuje, że fundusze zostały wyrzucone w błoto. Zdecydowanie warto byłoby jeszcze zainwestować w odstraszacze. Dzięki temu ludzka praca nie pójdzie na marne, a mieszkańcy poczują się bezpiecznie. (fot. Jestem_Normalnym_Człowiekiem)

Zdecydowanie więcej miejsca...

  Zakupy to bez wątpienia jedna z nie wielu czynności, które poprawiają humor i samopoczucie. Jednak za każdym razem, kiedy oddaje się w wir zakupowego szaleństwa na drodze, pojawia się problem. Obrotowe wieszaki na ubrania, kosze z towarem czy regały sklepowe. Bo o nich mowa, utrudniają Nam swobodne poruszanie się po obiekcie. Do wielu miejsc po prostu nie dojedziemy. Zupełnie inaczej do tematu podszedł poniższy sklep (patrz zdjęcie), tutaj nie trzeba jeździć slalomem, bo nic nie stoi na drodze. Brawo dla sklepu. Mam nadzieje, że inne sieciówki pójdą Waszym przykładem :). (fot. Jestem_Normalnym_Człowiekiem)

Śmiech to zdrowie :)

  Pogoda dziś za oknem nie za ciekawa, dlatego na poprawę humoru taka sytuacja (patrz zdjęcie) Szczerze? Sam nie wiem, jaki produkt wybrać – pomóżcie :D (fot. Jestem_Normalnym_Człowiekiem)

Bez wyjścia

   W dniu dzisiejszym byłem na spotkaniu w Sopotece. Po jego zakończeniu stanąłem przy windzie, by zjechać na dół. Niestety kabina nawet nie pojawiła się na piętrze, bo nagle została wyłączona. Trzeba wspomnieć iż na tym piętrze, w obiekcie znajdowali się ludzie. Gdyby nie uprzejmość Pań z Sopoteki, które udostępniły mi windę, nie miałbym jak wydostać się z budynku – dziękuje. Nim wyłączysz windę sprawdź, czy ktoś nie potrzebuje z niej skorzystać. Czekam na wyjaśnienie zaistniałej sytuacji... (fot. Jestem_Normalnym_Człowiekiem)

Wiatr we włosach :)

  Od kilku lat na ulicach Gdyni spotkać można rowery z przyczepkami, jest to tzw. mobilna Gdynia. Projekt ten cieszy się dużą popularnością wśród turystów, jaki samych mieszkańców. Szkoda, że włodarze miasta nie pomyśleli o wózkowiczach. Gdynia bez barier, a jednak z „barierami”. Osoba na wózku inwalidzkim nie ma szans i możliwości skorzystania z mobilnej Gdyni. Inaczej do tematu podchodzi Irlandia. Można tam wypożyczyć taki mobil (patrz zdjęcie). Zamiast skrzyni platforma, na to wózek, parę pasów bezpieczeństwa. Uśmiech na twarzy, wiatr we włosach i szerokiej drogi. Mobilna Gdynio wózkowicze czekają na mobile :). (fot. Jestem_Normalnym_Człowiekiem)

"Drugie życie"

Kilka tygodni temu podczas spaceru, przy jednej z wiat śmietnikowych znalazłem ogromnej wielkości szufladę. Kierując się zasadą zero waste, wspólnie z rodzicami postanowiliśmy dać jej drugie życie. Kilka desek, trochę folii, dwa worki ziemi i szklarnia gotowa. Konstrukcja jest na mojej wysokości, co pozwala mi na swobodny dojazd. Całość może wytrzyma tylko jeden sezon, ale i tak jest warto. Sałata, szczypiorek, koperek czy pietruszka z własnej skrzyni smakuje najlepiej. (fot. Jestem_Normalnym_Człowiekem)  

Punkt Informacyjny kontra wózkowicz

  Kilka dni temu będąc w Redzie, wstąpiłem do tamtejszego Aquaparku. Obiekt niezwykle okazały i nowoczesny, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie. Wielka szkoda, że w tym wszystkim zapomniano o osobach niepełnosprawnych, czy niskiego wzrostu. Przykładem niech będzie punkt informacyjny, którego lada jest zdecydowanie za wysoko (Pani mnie nie widziała, ani ja Jej). Szalenie niekomfortowe jest mówienie do kogoś zadzierając głowę do góry. Wystarczyłoby w jednym miejscu obniżyć ladę. Dzięki temu wszystkim korzystałoby się o wiele lepiej. Jedynie z Panią z Papugarnii byłem dziób w dziób :) , bo lada była na mojej wysokości.  (fot. Jestem_Normalnym_Człowiekiem) 

Czytnik cen za wysoko - odwieczna zmora wózkowiczów

  Zbyt wysoko zamontowane czytniki cen. Jest to sprawa, która wraca, jak bumerang. Niestety, wciąż nie wiele jest sklepów, gdzie osoby niepełnosprawne   swobodnie i bez przeszkód sprawdzą cenę produktu  . Czytnik cen widoczny na zdjęciu  , jest tego przykładem. Wózkowicz nie jest w stanie odczytać ceny, bo ekran jest za wysoko. Urządzenie musi być obniżone, aby każdy miał swobodny dostęp. Wśród klientów sklepu są także osoby niewidome, o których również trzeba pamiętać. Tutaj świetnym rozwiązaniem byłby montaż czytnika cen z funkcją głośnomówiącą  . Tego rodzaju udogodnienia powinny być na porządku dziennym, w każdym większym sklepie Auchan, czekam na odpowiedź i rozwiązanie problemu :) (fot. Jestem_Normalnym_Człowiekiem)

Burgery

  Na planie każdego miasta „miejscówek” z jedzeniem na świeżym powietrzu jest cała masa. Niestety!!! Większość z nich nie ma podjazdu dla wózkowiczów „małych” i „dużych” do ogródków gastronomicznych. Takiej „miejsówki” nie trzeba daleko szukać. Oto jedna z gdyńskich burgerowni i zmodernizowany nie dawno ogródek. Choć całość wygląda fajnie, to stopnie i krawężniki pozostały. Szkoda, że nikt znów o Nas nie pomyślał. Jest to jeden z przykładów, a takich miejsc, jest naprawdę mnóstwo TAK NIE WIELE TRZEBA, A ILE MOŻE ZMIENIĆ  . MY TAKŻE LUBIMY ZJEŚĆ HAMBURGERA POZA DOMEM   (fot. Jestem_Normalnym_Człowiekiem)

„Hotele” dla owadów na majówkę i nie tylko :)

   Przed Nami majówka i długi weekend, tym samym czekam na swoich skrzydlatych gości w nowo otwartym hotelu. Do dyspozycji gości mam apartamenty wieloosobowe oraz tzw. „jedynki” :). Na terenie obiektu znajduje się doskonała restauracja, która poleca w szczególności regionalną kuchnię. Dodatkową atrakcją hotelu, są codzienne kąpiele w pełnym słońcu W Nasze skromne progi, zapraszam: pszczoły samotnice, motyle, biedronki, skorki, złotook. (fot. Jestem_Normalnym_Człowiekiem)

Oswoić dzieci z niepełnosprawnością

  Od urodzenia poruszam się na wózku inwalidzkim, choruje na Mózgowe Porażenie Dziecięce. Będąc dzieckiem niejednokrotnie doświadczyłem wytykania palcami, czy tekstów „Ty masz fajnie, bo nie musisz grać w piłkę”. Aby żaden inny mały wózkowicz nigdy więcej nie usłyszał od rówieśników, tego co ja. Postanowiłem działać i tak powstał „Kuba”. Lalka niezwykła, bo niosąca ze sobą mnóstwa empatii i pozytywnej energii. Sposób Jej wykonania pokazuje jak wiele jest w Nas, wózkowiczach poczucia humoru i dystansu do siebie samych. „Kuba” bardzo chętnie zamieszka w przedszkolu bądź w szkole podstawowej, by tam już od najmłodszych lat oswoić dzieci z tematem niepełnosprawności. Projekt nie powstałby, gdyby nie SkrzAsie . Asiula dziękuje Ci za cudne wykonie i spełnienie mojego marzenia Jeśli ktoś z Was chciałby zamówić „Kubę”, to zapraszam SkrzAsie (fot. Jestem_Normalnym_Człowiekiem)

Jedno dobre, drugie złe

  J akieś czas temu pisałem o tym, że IKEA wprowadziła drzwi otwierane na przycisk. Genialna sprawa, jest to duże udogodnienie dla osób niepełnosprawnych. Sprawa nie wygląda już tak pięknie, gdy w grę wchodzą kasy samoobsługowe. Niestety, nie wszyscy mogą z nich swobodnie korzystać. Osoba siedząca na wózku, nie jest w stanie sama się obsłużyć. Powód? Urządzenie zamontowane jest za wysoko, a także kąt nachylenia ekranu dotykowego jest zły. W tej chwili wygląda to tak. Wyciągam rękę, nie wiem co naciskam – bo nie widzę. Oczywiście , mógłbym poprosić o pomoc   obsługę sklepu, ale to nie jest wyjście. Każda z osób niepełnosprawnych , stara się być samodzielna wedle swoich możliwości. Można byłoby ciut obniżyć   te urządzenia, tak aby każdy z nich mógł swobodnie korzystać  (fot. Jestem_Normalnym_Człowiekiem)

Niebieskie koperty kontra śnieg

Liczba miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych maleje z każdym rokiem. Dodatkowo bulwersuje fakt, że te które się jeszcze ostały notorycznie w okresie zimowym są nieodgarnięte. Poniższe zdjęcie zrobione zostało przy jednym z gdyńskich cmentarzy. Niepełnosprawni także o tej porze roku odwiedzają swoich bliskich na metropoliach. Czekam na działanie z Waszej strony Zarząd Dróg i Zieleni w Gdyni.  (fot. Jestem_Normalnym_Człowiekiem)  

"Naciśnij przycisk..."

„Naciśnij przycisk...”, na taką informacje natknąłem się kilka dni temu, podczas zakupów. Genialna sprawa. Tego rodzaju udogodnienie powinno znaleźć się w miejscach użyteczności publicznej, jak np. urzędy. Idealnym przykładem na to jest Urząd Miasta Gdyni, gdzie ciężkie, masywne drzwi wózkowicz, nigdy w życiu sam nie otworzy – czas na zmiany Gdynia. Brawo IKEA. (fot. Jestem_Normalnym_Człowiekiem) 

Bankomat nie dla wszystkich...

  W dobie XXI wieku większość ludzi korzysta z bankomatu – szybko, łatwo i wygodnie. „Schody” pojawiają się wtedy, kiedy wypłaty ma dokonać wózkowicz. Niestety bankomaty wszystkich banków są umieszczone za wysoko, że osoba na wózku nie jest w stanie dosiegnąć ekranu dotykowego. W tej chwili wygląda to tak... Wyciągam rękę, czuje coś pod palcami, ale nie wiem co to, bo tego nie widzę. Nie jest to dla żadnego z Nas – wózkowiczów komfortowa sytuacja. Dla większości osób niepełnosprawnych ułatwieniem będzie strona „DOSTĘPNY BANKOMAT” - super sprawa. Na stronie jest wiele udogodnień, jednak My wózkowicze oprócz podjazdu i szerokiej przestrzeni potrzebujemy obniżonego ekranu dotykowego, a takiej opcji tam nie ma. Zwracam się z prośbą w imieniu osób niepełnosprawnych do wszystkich banków, których urządzenia są w całej Polsce. Aby urządzenia, które już są – zostały obniżone lub bankomaty montowane w przyszłości były niżej. Dzięki temu wózkowicze będą mieli swobodny dostęp :). DZIĘKUJEMY !...