Kilka dni temu byłem na sopockim stadionie rugby. Niestety, już na same „dzień dobry” pojawiły się problemy. Pod stadionem nie ma ani jednego miejsca parkingowego dla osób niepełnosprawnych. Gdy już wszedłem na teren stadionu, chciałem zasiąść na trybunach – niestety, aby wejść na trybunę trzeba pokonać schody. Mało tego. Kiedy stanąłem wózkiem na normalnej powierzchni, grę na boisku zasłaniały mi rozstawione w koło banery. Mówię o tym, z perspektywy siedzącej – wózkowicz. Oczywiście, na każdym boisku są banery reklamowe. Jednak by w przyszłości uniknąć tego kłopotu, wystarczyłoby wyznaczyć obszar (kilka miejsc) dla niepełnosprawnych. Usunąć reklamy - zawiesić siatkę by uchronić przed trafieniem piłką w głowę. Wystarczyłoby to także dobrze oznaczyć. Jedynym plusem jest to, że na terenie obiektu znajduje się toaleta przystosowana do osób niepełnosprawnych, a to trochę za mało. Zdaje sobie sprawę, że modernizacja całego stadionu, to bagatelna suma pieniędzy. Dobrze, byłoby aby takie ob...