Kiedyś mogłem jeść dosłownie wszystko, no może oprócz drewna i gwoździ :lol: . Wszystko to uległo zmianie, gdy pojawiła się alergia. Dzisiaj muszę unikać produktów mlecznych, ostrych i kwaśnych potraw. Dobrze, że na rynku pojawiła się żywność bez laktozy, dzięki temu mogę spokojnie zjeść m.in. zupę mleczną. Alergia obojętnie pod jaką postacią, utrudnia życie.
W latach 60., 70. i 80 do budowy bloków na terenie Trójmiasta używano rakotwórczych substancji. Przy powstawaniu niektórych użyto trującego xylamitu. Xylamit to impregnat, który w tych latach masowo stosowano do zabezpieczenia przed szkodnikami i grzybami drewna oraz płyt pilśniowych. Substancja ta ma charakterystyczny, duszący zapach, który może być wyczuwalny przez kilkadziesiąt lat. Dziś wiadomo, że jest to substancja rakotwórcza (nowotwór piersi, tarczycy, układu pokarmowego czy czerniaka). Do momentu kiedy nie pozbyłem się z domu czarnej, cuchnącej mazi. Mój dzień zaczynał się nieustannym kichaniem, łzawieniem oczu, katarem i chrypką a także częstymi bólami głowy. Jestem po remoncie. Zerwałem podłogę i zacząłem normalnie „żyć” bez wszystkich tych dolegliwości. Jeśli mieszkasz w takim bloku i odczuwasz takie dolegliwości – zapytaj się w spółdzielni lub zobacz, co siedzi w podłodze.
Komentarze
Prześlij komentarz