W dzisiejszych czasach na wszystko trzeba uważać, nawet na… kierowców autobusów. Nie aż tak dawno jechałem właśnie autobusem, za nim jednak wysiadłem, nacisnąłem „PRZYKLĘK AUTOBUSU” . Zbliżam się do przestanku, przepuszczam ludzi aby wysiedli na końcu ja (bo tak jest najłatwiej). Kiedy jestem w drzwiach, kierowca zamyka je przytrzaskując mi nogi drzwiami (część wózka była na zewnątrz, a część jeszcze w środku) po czym rusza. Gdyby nie natychmiastowa reakcja pasażerów, mogłoby dość do tragedii. Natomiast kierowca miał jeszcze pretensje ludzi, że Ci pukają mu w auto. Nie zostawiłem tej sprawy bez echa. Napisałem jeszcze tego samego dnia skargę na kierowcę. Oczywiście musiałem czekać umowne 30 dni, z resztą jak zawsze. Po tym czasie przyszła odpowiedzi. Odpowiedź, która mnie usatysfakcjonowała brzmiała ona mniej więcej tak: „W odpowiedzi na Pana skargę, przewoźnik uznał ją, przy czym pragnie przeprosić za zaistniałą sytuację. Natomiast jeśli chodzi o kierowcę autobusu zostały wyciągnięte konsekwencje w postaci utraty miesięcznej premii. Oprócz tego została przeprowadzona rozmowa o tym aby zwracał uwagę na wszystkich ludzi, także niepełnosprawnych. Jeżeli po raz kolejny zdarzy się podobna sytuacja z udziałem tego kierowcy, zostaną wyciągnięte bardziej rygorystyczne konsekwencje".
Dziś w moim cyklu „Bliżej Gwiazd”, goszczę Macieja Mindaka, agenta nieruchomości. Szerszej publiczność znany z programu „House Hunter – poszukiwacze domów”, emitowanego przez HGTV. Mindak udzielił mi wywiadu pt. „Agent nieruchomości – codzienne wyzwanie”. Jestem_Normanym_Człowiekiem: Jak wspominasz swoje początki, związane z nieruchomościami? Maciej Mindak: Wcześniej pracowałem w Public Relation, jednak to nie było to. Przyszedł więc taki moment, że szukałem innego zajęcia. Nie jakoś intensywnie, czekałem na natchnienie. Okazało się, że znajomy znajomego ma biuro nieruchomości i szuka kogoś do pracy w charakterze agenta. Stwierdziłem, że czemu nie, spróbujemy. Trafiłem do niedużej agencji nieruchomości, tam zacząłem się wszystkiego uczyć. Taki był mój początek. Gdybyś miał dziś podjąć decyzję, odnośnie do swojego zawodu, wykonywanego obecnie. Podjąłbyś taki sam wybór, czy wybrałbyś zupełnie inną drogę? Oczywiście, że tak - lubię to, co robię. Zupełny przypadek sprawił, iż dzięki niej m...
Komentarze
Prześlij komentarz