Któż z nas nie korzystał choć raz w życiu z SKM-ki? Jeśli ja chce wybrać się w podróż kolejką, muszę taką chęć zgłosić. Co najmniej dwa dni przed planowana podróżą (np. do Sopotu). Po co? Po to, żeby tego dnia ktoś z obsługi PKP stał przy platformie, pomógł mi zjechać w tunel i uwaga, żeby mnie wniósł na peron, ponieważ nie ma windy – chociaż obok na peron dalekobieżny winda jest! Podobno za 5 lat coś ma ulec zmianie, a co przez ten czas?
W latach 60., 70. i 80 do budowy bloków na terenie Trójmiasta używano rakotwórczych substancji. Przy powstawaniu niektórych użyto trującego xylamitu. Xylamit to impregnat, który w tych latach masowo stosowano do zabezpieczenia przed szkodnikami i grzybami drewna oraz płyt pilśniowych. Substancja ta ma charakterystyczny, duszący zapach, który może być wyczuwalny przez kilkadziesiąt lat. Dziś wiadomo, że jest to substancja rakotwórcza (nowotwór piersi, tarczycy, układu pokarmowego czy czerniaka). Do momentu kiedy nie pozbyłem się z domu czarnej, cuchnącej mazi. Mój dzień zaczynał się nieustannym kichaniem, łzawieniem oczu, katarem i chrypką a także częstymi bólami głowy. Jestem po remoncie. Zerwałem podłogę i zacząłem normalnie „żyć” bez wszystkich tych dolegliwości. Jeśli mieszkasz w takim bloku i odczuwasz takie dolegliwości – zapytaj się w spółdzielni lub zobacz, co siedzi w podłodze.
Komentarze
Prześlij komentarz